Victoria Frances - 2010-03-18 19:45:35

Znajdź zaginioną córkę Farastii
Ostatnio widziano ją koło Placu Centralnego , bawiła się tam z innymi dziećmi , jednak nie wruciła na noc do domu , pani Farastia jest gotowa zapłacić 300 Amest, za znalezienie jej.


Co robisz :

Karmi - 2010-03-18 20:00:12

Dokładnie przeszukuję cały Plac Centralny.

Victoria Frances - 2010-03-18 20:07:48

Szukasz, chodzisz, sprawdzasz, podnosisz i nic ! Zrezygnowana, postanawiasz zrobić jeszcze jedną rundkę, nagle zauważasz beczkę z wylaną wodą, lub czymś w tym rodzaju,  w każdym bądź razie, dziwi Cię to, gdyż ostatniego czasu nie było żadnej "złej" pogody, okolica jest spokojna, nie ma żadnych nieokrzesanych dzieci, ani żwawych staruszek. Z czystej ciekawości, obracasz beczkę na drugą stronę, ku twojemu zdziwieniu jest ona .... jak by ... podrapana!?

Karmi - 2010-03-19 15:02:44

Przyglądam się zadrapaniu i po pewnym czasie dochodzę do wniosku, że to znak. Wytężam wzrok i nagle dostaję olśnienia. Ten dziwny znak to mała mapka. - Spryciara - pomyślałam - ta mała zaplanowała to, żeby się z nią pobawić. Wyciągam ze swojej sakiewki małą mapkę okolic i porównuję ją do zadrapań na beczce. Stoję tak długi czas i z zniecierpliwieniem przyglądam się obu obrazkom. Ludzie patrzą na mnie jak na dziwoląga, który ślęczy nad przewrócona beczką. Znalazłam - krzyknęłam bez opamiętania - tu się ukrywasz...

Victoria Frances - 2010-03-19 15:21:49

Biegniesz w tamto miejsce, które okazuje się być jeziorem które jest położone za miastem, to przepiękna okolica, jest też tam konstrukcja przypominająca chatę bez ścian, (służy ona zwierzętom, gdyż znajduje się tam dla nich pokarm) ale jest też trochę miejsca pokrytego miękką rośliną zwaną Matraadem :
http://www.belio.pl/galerie/a/aqua-szut-wata-polipropy_5682.jpg
Dochodzisz już na miejsce i widzisz małą dziewczynkę (lecz ona jeszcze nie widzi Ciebie) .

Karmi - 2010-03-19 15:33:03

Skradam się po miękkim puchu. Dziewczynka stoi na przeciwko małego jelonka i mówi do niego.  Zatrzymałam się i przyglądam zachowaniu małej. Jest cała rozradowana. Oczy jej błyszczą, a na maleńkiej twarzyczce widnieje szeroki uśmiech. - Nie ładnie uciekać z domu - szepnęłam dziewczynce do ucha na co ona gwałtownie się odwróciła - powinnaś powiedzieć mamie...  bardzo się o ciebie martwi. Dziewczyna popatrzyła na mnie i zaczęła uciekać.

Victoria Frances - 2010-03-19 15:39:09

Dziewczynka ucieka w las ! Tam dużo trudniej znaleźć człowieka niż na polanie ! Jeśli się nie pośpieszyć, może się to skończyć źle, nie tylko dla ciebie ale głównie dla tego dziecka.

Nagle znika ci z oczu, pośród drzew. Musisz szybko coś wymyślić.

Karmi - 2010-03-19 15:47:22

Zauważyłam, że dziewczynka pobiegła za jelonkiem, który przestraszył się mnie i uciekł. Uśmiechnęłam się szyderczo. Zaczęłam nawoływać jelonka. Wydałam z siebie nieusłyszalny przez człowieka odgłos. Cisza. Po minucie powtórzyłam "głuchy" ryk. Ponownie cisza. Po raz trzeci wydałam z siebie ten odgłos i po chwili zobaczyłam stojącego przede mną jelonka. Za nim przydreptała dziewczynka. Z podziwem na twarzy zbliżyła się do mnie i uśmiechnęła się.  - Nauczysz mnie tego? - zapytała onieśmielona - Też chce rozmawiać z jelonkiem, ale żeby mnie rozumiał. - Jeśli będziesz grzeczna to się zastanowię - uśmiechnęłam się do niej.

Victoria Frances - 2010-03-19 15:51:44

Zdobywając zaufanie, jesteś w stanie odprowadzić dziewczynkę do pani Farastii, dostajesz 300 Amest !!! Jednak, żebyś mogła mieć te pieniądze legalnie musisz złożyć raport tutaj - http://www.pertagon.pun.pl/viewtopic.php?id=39

www.crazyloop-danbalan.pun.pl www.fir07.pun.pl www.guildblueice.pun.pl www.13clan.pun.pl www.droga-ninja.pun.pl